Wykonałem ten mem kilka lat temu, dokładnie pierwszego września 2013 r., zmęczony widząc jak media i politycy pogrążają się w propagandzie wojennej. Nie mogę poprzeć następujących uwag statystykami, ale z mojego doświadczenia wynika, że prawie nikt nie chce wojny. Naprawdę uważam, że jedyni ludzie, których to kusi, są albo zainteresowani (handlarze bronią, budowniczowie, banki, itp.) albo całkowicie zdegenerowani – co w rzeczywistości wychodzi na jedno.